Omar Faris opowiada o sytuacji w Palestynie i konflikcie palestyńsko-izraelskim. W ramach wystawy fotograficznej Władysława Grodeckiego Ziemia Święta.
Dobry wieczór.
Drodzy państwo jak się spotykam z Wami to czuję jakbym spotykał się ze swoimi ludźmi. Polacy mieli bardzo dramatyczną historię, bardzo podobną do naszej obecnej, kiedy Polska była pod zaborami. My jako naród palestyński spotkaliśmy się z największą krzywdą, która może spotkać jakikolwiek naród na świecie. Wy naprawdę w Polsce, Europie i Stanach nie wiecie o co chodzi, co tam się dzieje. Dla Was każdy Palestyńczyk jest terrorystą. Ci ludzie, którzy wyjechali stąd i z innych krajów świata, trzy tysiące lat temu żył tam Mojżesz, i przyjechali tam zabili naszych ojców, kradli naszą ziemię, wypędzali nas z naszej ziemi.
Ja się urodziłem 28 czerwca 1952 roku w namiocie na wzgórzu Golan, między Syrią a Palestyną, Palestyną historyczną, bo Izrael to jest twór, który nie będzie istniał długo, jak długo nie wiem, ale to jest twór, sztuczny twór. Moja mama urodziła dziewięcioro dzieci w namiocie, wyobraźcie sobie bez wody, bez kanalizacji, bez prądu. Mieliśmy 100 hektarów. Mój dziadek mieszkał 13 kilometrów od Safed, który jest na północy Palestyny, tak zwany teraz Izrael tymczasowy, blisko granicy Syrii z Libanem. Moja mama urodziła sześcioro synów i trzy córki w namiocie. Mój tata zawsze był od początku patriota, partyzant z ruchu oporu. Zginął 5 czerwca 1963 roku. Miałem 11 lat. Od tego czasu ja przestałem być dzieckiem. Jako Palestyńczycy musieliśmy wyjechać z naszego kraju, z naszych domów i naszej ziemi do różnych krajów. Polska jako część bloku krajów socjalistycznych pomagała nam i dała stypendia. Ja byłem jednym z dobrych uczniów, dostałem stypendium i wiedziałem, że będę studiował w Krakowie. Studiowałem na Politechnice Krakowskiej, stąd wyjechałem do Emiratów, stamtąd do Stanów, później kariera naukowa i zawodowa.
My jesteśmy normalnymi ludźmi, którzy mają prawo do godności, wolności i normalnego życia jak każdy z Was. Grupa ludzi która przez pomyłkę sfałszowała całe pojęcia narodowej historii jest Żydami. Bo jak ja pytam pana skąd pan jest to pan powie z Polski, jaką pan wyznaje religię, to pan powie jestem chrześcijaninem, a jak pytasz Adama Michnika skąd jesteś to odpowiada, że jest Żydem. A on się tutaj urodził, jego tata się tutaj urodził, jego dziadek się tutaj urodził. Co to znaczy jestem Żydem?
Musicie zadać sobie pytanie wszyscy tutaj dlaczego wszystkie religie maj tam początek, na Bliskim Wschodzie?(…)
90 % religii to jest to samo – nie kłam, nie cudzołóż, nie kradnij. Jest jeden Bóg. I oni wykorzystują tego Boga do zabijania ludzi w imieniu religii. (…)
Cała Palestyna ma 27 tysięcy kilometrów kwadratowych, cała Palestyna historyczna. To jest tak jak województwo śląskie czy małopolskie. I tam mieszkaliśmy razem. Najpierw wszyscy byliśmy pod panowaniem Turków, później był mandat angielski, ale wcześniej w 1797 roku został utworzony ruch syjonistyczny, to jest jeszcze gorsze niż faszyzm.
Ruch syjonistyczny wymyślił, że chce utworzyć kraj, grupę ludzi, których nazywamy Żydami. Ale nie ma czegoś takiego jak naród żydowski. Jest naród polski od Polski, jest naród amerykański od Ameryki, ale naród żydowski? Ja mogę być Polakiem i mogę być żydem albo chrześcijaninem albo muzułmaninem albo niereligijnym.
I wtedy podano trzy propozycję gdzie ma powstać państwo Izrael. Była Argentyna proponowana, Uganda a później uzgodnili Palestynę. Dlaczego? Wykorzystanie czynników religijnych, skoro tam kiedyś był Mojżesz, trzy tysiące lat temu, a druga ważna sprawa to jest blisko Europy i trzecia rzecz, bo występuje tam ropa naftowa. Oni potrzebują policjanta na Bliskim Wschodzie.
I zaczyna być emigracja żydowska, emigracja ludzi, którzy nazywają siebie Żydami.
Oczywiście międzyczasie haniebny minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii lord Balfour dał deklarację 2 listopada 1917 roku, że Rząd Wielkiej Brytanii daje Palestynę jako państwo dla tak zwanej grupy żydowskiej. Z jakiej racji okupant daje coś co nie jest jego? I przy okazji chciałem Wam powiedzieć, że wszystkie kraje wtedy pomagali Żydom, w tym Polska.